W dniu 28.04 br. odbyły się II Ogólnopolskie Zawody Modeli Szybowców Zdalnie Sterowanych Dużej Skali. Organizatorem i pomysłodawcą zawodów jest Sądeckie Towarzystwo Lotnicze ORLIK. Patronat nad zawodami objęli Prezydent Miasta Nowego Sącza Ludomir Krawiński i Starosta Powiatu Nowosądeckiego Jan Golonka, patronat prasowy Dziennik Polski i Modelarz. Na zawody zgłosiło się spora ilość zawodników jednak nie wszyscy dotarli w sobotę gdyż wystraszyła ich deszczowa pogoda. Część modelarzy przywiozła modele ale nie wystartowali gdyż nie były one jeszcze wykończone.

Ostatecznie na zboczu góry Jodłowiec w Tęgoborzu do rywalizacji stanęło 14 zawodników. Na uwagę zasługuje znacząca ilość nowych konstrukcji modeli które powstały w ciągu ostatniego roku. Na szczególną uwagę zasługuje zapowiadany już wcześniej ASH-2Ź o rozpiętości Ą,3 m zbudowany przez Jana Sejuda z Nowego Sącza. Model został oblatany dzień przed zawodami na zboczu Jodłowca.

Wykazuje się bardzo dobrymi własnościami lotnymi. W powietrzu jest bardzo stabilny i mimo wielu obaw co do stateczności zachowuje się bardzo poprawnie. Wbrew wielu opiniom co do możliwości lotu tak dużym modelem na zboczu komunikuję, że start jak i lądowanie nie nastręcza takich trudności jak można by się spodziewać, oczywiście pilot musi posiadać doświadczenie w tego rodzaju lotach i nie jest to zabawa dla nowicjuszy.
Ponadto na uwagę zasługuje również model szybowca Sroka wykonany przez J. Barańskiego z Krakowa o rozpiętości 3.Ą m , który otrzymał nagrodę za najlepiej wykonany model, oraz model szybowca Lis o rozpiętości 4,3 m wykonany przez Romana Białoskórskiego z Krakowa model wykonany jest ze wszystkimi szczegółami i nie zwyciężył w klasyfikacji na najlepiej wykonany model tylko dla tego, że nie posiadał kabinki.

Jako ciekawostkę podam, że oblot wykonywany był na Jodłowcu w piątek przed zawodami w godzinach wieczornych i zaskoczeniem dla wszystkich obserwatorów było sprawnie działające oświetlenie modelu, które bardzo pomagało w ocenie położenia modelu. Oficjalne otwarcie odbyło się w sobotę o godz. 11.00 w obecności przedstawicieli władz powiatowych, gminnych i nadleśnictwa w Starym Sączu. Ponieważ pogoda nie była sprzyjająca dlatego pierwszą kolejkę lotów rozpoczęliśmy o godz. 14.30. Starty odbywały się przy użyciu lin gumowych co dawało możliwość nabrania wysokości . Wieczorem przy ognisku na szczycie Jodłowca odbyło się spotkanie uczestników zawodów. Dodatkową okazją do spotkania było Ź-cio lecie działalności Orlika. Niedziela przywitała wszystkich piękną słoneczną pogodą i lekkim południowym wiatrem. Warunki wprost wymarzone do tego typu zawodów. Loty rozpoczęto o 10.30. Już pierwsze starty wykazały silną termikę. Były to naprawdę piękne widoki gdy kilka modeli nabierało sporej wysokości krążąc w kominie. Oczywiście nie nosiło wszędzie dlatego trzeba też było wykazać się umiejętnościami znajdywania noszeń. W tych warunkach nie ocenione okazały się hamulce, które umożliwiały wytracenie wysokości i przyziemienie w określonym miejscu. Zawody zakończyły się generalnym sukcesem Orlika. Zwycięzcą został Tomasz Kosecki z modelem Foka-4, drugi był Krzysztof Witek model ASW, trzeci Jan Sejud z ASH-2Ź i Foka-4.**Ź** Nagrody wręczał Wiesław Shier, który był gościem honorowym naszych zawodów. Pan Wiesław był pełen uznania i podziwu dla dokonań Orlika i zawodników startujących w zawodach. Uhonorowaliśmy Pana Wiesława Shiera pamiątkowym dyplomem i góralskim kapeluszem. Podczas zawodów ogłoszono została również nowa inicjatywa Orlika, którą jest nadawanie wyróżnień modelarskich: brązowy, srebrny i złoty Orlik. Wyróżnienia przyznawane są dla radiomodelarzy latających modelami szybowców dopuszczanymi do udziału w zawodach śź8222;gigantówśź8221;. Aby przykładowo otrzymać brązowego Orlika trzeba wykonać godzinny lot, przewyższenie 2Ź0 m i wylądować w promieniu 10 m od wyznaczonego punktu.

Pozdrawiam Tomasz Kosecki

liczba komentarzy: 0 [ ]